header header header

MAGDALENA ZAWADZKA I … „GUSTAW I JA”

data dodania: środa 14 marca 2012

Na spotkanie zorganizowane przez Bibliotekę Publiczną Miasta i Gminy we Wrześni przybyły tłumy. Każdy bowiem chciał spotkać się z filmową Baśką z „Pana Wołodyjowskiego”. Jednakże, to nie Pani Magda i jej role, były tematem spotkania, lecz promocja książki pt. ,,Gustaw i ja”. Autorka ze wzruszeniem opowiadała o wspólnym życiu z wybitnym aktorem i reżyserem, w którym chwilom wzniosłym i poważnym często towarzyszył humor. Okazało się, że Gustaw Holoubek był niezwykle pogodnym człowiekiem, nierzadko roztargnionym jak pani Magdalena, o czym świadczyły opowiadane w trakcie spotkania anegdoty z ich życia.

— Mój mąż był prostego i wielkiego serca — powiedziała Magdalena Zawadzka — Klasyfikował ludzi nie według ich pochodzenia, statusu społecznego, wykształcenia, nie dzielił na mądrych i głupich lecz szanował ich za mądrość życiową. Jeżeli ktoś w jego obecności głupio się odezwał, to po prostu odchodził, nie wdając się w głębsze dyskusje.
 

Fotorelacja:
autor zdjęć: M. Sznek


















 

Projekt i wykonanie: HEDRYCH.pl