„Czym pachnie jesień?
- Bukietem liści!
-Czym jeszcze?
-Wiatrem, chłodem
i deszczem,
smugami dymu
na polach,
lasem
-szalikiem w kratę,
konfiturami z jabłek
i kroplą
za latem”

Jesień potrafi być bardzo piękną porą roku. Pani ta w złocie i czerwieni, sady maluje i lasy przemieni, ale potrafi mieć też smutne oblicze. Na spotkanie z Panią Jesienią przybyły do Oddziału Dziecięcego 24 i 27 października Motylki i Misie z Tęczowej Chatki. Przedszkolaki skacząc miedzy kroplami deszczu przez kałuże dotarły na jesienną polankę gdzie wysłuchały wiersza M. Strzałkowskiej „Smutna jesień” a następnie” ubierały” sukienkę smutnymi określeniami tej pory roku. Jesienią liście na drzewach są bardzo kolorowe a kiedy zawieje wiatr spadają radośnie wirując, dlatego dzieci stały się takimi radosnymi listkami i w rytm wierszyka: wirowały, skakały i opadały. Po wesołej zabawie wspólnie układały wiersz o wesołej Pani Jesieni. Na polance przedszkolaki poznały także Fenka i Maksa, którzy odwiedzili sad dziadków i odkryli tam wspaniałe skarby jesieni. Efektem spotkań były piękne parasolki, które mają chronić przed deszczem i sprawiać, żeby świat był kolorowy.