„Nie wiem, co to – tolerancja,
zawsze tylko moja racja,
a ten, kto ma inne zdanie,
zaraz za swoje dostanie (…)”
Tolerancja to chęć zrozumienia drugiego człowieka, to zastanowienie się nad przyczyną inności. O tym jak się czują osoby odtrącone i jak nie czynić drugiemu co nie miłe dowiedziały się Biedronki i Misie z Tęczowej Chatki oraz Sowy z Chatki Misia Uszatka, które brały udział w zajęciach w Oddziale Dziecięcym od 14 do 17 listopada. Na książkowej polance dzieci wysłuchały wiersza M. Wiśniewskiej – Koszela „Tolerancja” a także próbowały same określić co oznacza to słowo oglądając ilustracje przedstawiające osoby z różną niepełnosprawnością. Poznały również smutne kurczątko z opowiadania D. Niewoli. To historia niepełnosprawnego pisklaka, odtrąconego przez wszystkich z powodu swojej inności. Dzieci przekonały się, że chociaż wyglądał inaczej i nazywany był Stroszpiórkiem, chciał się jak wszyscy bawić, , mieć przyjaciół i być szczęśliwym. Dopiero gdy stał się bohaterem i uratował brata wszyscy zaczęli go normalnie traktować. Na podstawie krótkiego opisu przedszkolaki wspólnie stworzyły portret Stroszopiórka a następnie każdy kolorował szczęśliwego kurczaczka. Na zakończenie zajęć dzieci wypożyczyły książeczki do domu.